Witaj na Ziemi. Planecie zniszczonej już wiele razy, gwałconej ciągle przez jej mieszkańcòw i doprowadzonej do stanu apokaliptycznego.
Nie jesteś zalogowany na forum.
po długim czasie wszystkie są rozbudzone i gotowe do drogi
-a moze chcesz sobie trochę teraz na miejscu ulżyć skarbie ?
Spytała ta pierwsze rozstawiając przed tobą swoje nogi.
Offline
- Nie kochanie, mogą tu te pokraki przyleźć, lecimy do mnie. Moje kociczki moje wy.
Posyła im całusy i rusza do wyjścia, kierując je po cichu.
M.H.N.
Offline
Wszystkie wyszły z tobą, a tu nagle zostaliście otoczeni przez kruki, które rozłożyły skrzydła jak ten z filmu on nazwie "muerte" w systemie 01-kowym
Offline
- Yyy... Moje kociczki to są! Dajcie nam przejść, albo... kurwa nie wiem...
M.H.N.
Offline
- Wybraniec
Wyrzekł jeden z kruków. Po czym wszystkie z dupy zaczęły latać ( a nie potrafią).
Offline
- Jaki wybraniec? I co wy latacie?!
M.H.N.
Offline
Zachowywali się jak prawdziwe kruki a ten który do ciebie mówił:
- ty.
Offline
- Ja wybrańcem?! Ja pierdziu... i co ja mam robić?
M.H.N.
Offline
-chwilowo.... wypierdalaj !
Offline
- Mi to odpowiada! No to buziaczki itp... Dziewczynki, idziemy!
Idzie radosny do miasta podziemnego ze swoją haremio-armią.
M.H.N.
Offline
zastałeś bazę w płomienaich, a w niej rycerzy śmierci
Offline
- O kurwa... nie damy rady... kurwa... odwrót.
Spierdalają tam do znanego miejsca. Do jego mistrza.
M.H.N.
Offline
Yamato zamknął swoją kryjówkę tóż za twoim haremem, jesteście bezpieczni
Y: nie wiem ile utrzymam.... otwórz świat ostrza....
Offline
- Dziewczynki, ulokować się, już już.
Podchodzi do mistrza.
- Co teraz mistrzu?
M.H.N.
Offline
- Kuźwa, otwórz świat swojego ostrza.
Offline
- Co kurwa? Ah...
Idzie z dala od wszystkich i pada na kolana po czym wyjmuje miecz.
Pani. Połącz się ze mną.
M.H.N.
Offline
' nie nie będzie seksów ty zboku.... '
Powiedziała żartobliwie dusza twojego ostrza.
Offline
Oj tam... .
Śmieje się cicho.
Jak się czujesz moja pani?
M.H.N.
Offline
' nieźle, a tak serio czego oczekujesz drogi sługo ?'
Offline
Połączenia się, zrozumienia, działania jako jedność, nie jako dwa inne byty.
M.H.N.
Offline
'nie, ale pozwolę ci się skryć razem z tymi dziwkami i mentorem na chwilę w moim świecie okey ? '
Offline
*Zdenerwował się ale nie dał tego po sobie poznać.*
Dobrze
M.H.N.
Offline
Jesteś w świecie ostrza, jest to dość ładny świat, słońce świeci, wszędzie złociste łany żyta przypominające ci początek wojny i wyjazd na wieś. Duszą twojego ostrza jest młoda kobieta o wielkich, kształtnych piersiach, jej skarbu nie zobaczyłeś, gdyż zasłoniła ją sobie liśćmi, jej twarzy również nie widziałeś bo zasłaniały ci ją jej złociste długie włosy.
Offline
Wstaje i odwraca się do horyzontu, w milczeniu, nagle całkowicie poważny patrzy na niego.
M.H.N.
Offline
widzisz uwaga cytat z klasyka " w chuj przestrzeni "
Offline